
Postanowiłam poruszyć kolejny moim zdaniem dość ważny temat kont anty których jest coraz więcej.Zastanawia mnie ich ideologia. Czy ludzie rzeczywiście czerpią przyjemność z wyzywania innych od świń, idiotek, ku..w itp.? Czy jesteśmy ,aż tak zawistni ,że nie możemy znieść "sławy" innych? I czy takie zachowanie nie jest po prostu znęcaniem się psychicznym?
Podczas w realnym świecie za wyzwanie kogoś od dziw.k i wulgarnych propozycji seksualnych grozi poprawczakiem(pamiętajmy ,że większość na sd jest nieletnia) na stardoll grozi za to usuniecie nic nie wartego konta ,a przecież admini w takich sprawach mogliby sprawdzić ip i usunąć wszystkie konta właściciela,uniemożliwiając mu założenie nowych. To moim zdaniem spowodowałoby ,że taka osoba zastanowiłaby się nad tym co pisze.
Osoby zakładające konta "anty"wykazują się zwykłym brakiem kultury, tchórzostwem(boje się o własną dupę,więc założę sobie nowe konto) i zachowaniami godnymi co najmniej wysokiej klasy kretyna.
Najdziwniejsze według mnie jest to ,że właścicielki tego typu kont często na swoich "oficjalnych" kontach liżą tyłki znanym osobą lub udają przyjaciół po czym przelogowywują się i zaczynają zabawę z wyzwiskami. Czy na prawdę nie łatwiej byłoby wyrazić kulturalnie swojego zdania z własnego konta i nie trząść potem tyłkiem z myślą "co będzie jak się wyda ,że to ja?".
No to podsumowując :według mnie na prawdę nie warto ,bo i po co? Tylko po to by wykazać się głupotą i zrobić komuś na złość? A co by będzie jak osoba wyśmiewująca stanie się wyśmiewaną? Bo przecież i ona kiedyś możesz mieć anty-konto o sobie. Warto o tym pamiętać i być szczerym-nie tylko na stardoll.




